Od jakiegoś czasu powolutku i z doskoku haftuje sobie kwiecistą wróżkę/elfika. Wzorek dostałam od cioci z Anglii już jakiś czas temu. Niestety idzie mi wolno z powodu kompletnego braku czasu. Przygotowywałam się do testów gimnazjalnych. Na szczęście już po nich, a ja będę starać się wszystko nadrobić. No to koniec mojego gadania oto jak będzie wyglądać mój elfik:
A tu to co mam teraz: