Ciasteczka :)

Dziś po szkole wyjątkowo naszło mnie na coś czego dawno nie robiłam :) W lodówce znalazłam ciasto francuskie (z biedronki :D ), a w misce śliweczki. Postanowiłam zrobić (pierwszy raz) Małe ciasteczka z ciasta francuskiego. Szczerze powiem, że robi się je w 20 minut i bardzo prosto. Pokroiłam tylko ciasto na kwadraty położyłam na każde pół śliweczki i albo tak zostawiłam albo porobiłam różne wygibasy ciastowe :D Gdy się upiekły polałam troszkę lukrem i gotowe! :D Oto one:





Jak już pisałam będę miała psa :D Nie mogę się doczekać już w sobotę jadę je zobaczyć po raz drugi, a w następny piątek będzie już w domu! W piątek kupiłam legowisko i kilka zabawek :) W środku moje pluszowe psiaki :P



To na dziś to wszystko. W hafcie nie ma się czym chwalić :)
Pozdrawiam i dziękuje za komentarze dotyczące mojego pieska( haft) :D

3 komentarze:

  1. ciasteczka bardzo slodziutko wygladaja ,pewnie smakuja tak samo
    legowisko fajniutkie ,pewnie piesio bardzo sie ucieszy :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowite musiałybyc te ciacha(teraz pewnie już wszystkie zjedzone:D)... Jak piesek będzie już obecny, to dodaj koniecznie jakieś foty;)
    Też chciałabym psa...
    Pozdro, wpadnij.

    OdpowiedzUsuń
  3. ciasteczka wyglądają bardzo apetycznie, ciekawe czy pieski w legowisku podzielą się miejscem z nowym lokatorem hihi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione po sobie słowo. ;)

Copyright © 2014 Rękofaktura , Blogger